Jakiś czas temu dzięki współpracy z www.forever-young.pl otrzymałam mleczko oczyszczające i myjkę do twarzy. Muszę przyznać, że kosmetyki do demakijażu są dla mnie bardzo ważne, ponieważ mam bardzo wrażliwą skórę i trudno ją czymkolwiek zadowolić. Nigdy wcześniej nie używałam myjki do twarzy, zazwyczaj stosowałam waciki i to z ich pomocą usuwałam makijaż.
Mleczko można stosować zarówno rano jak i wieczorem. Wystarczy wycisnąć 2-3 pompki produktu na dłoń i wmasować w skórę. Następnie za pomocą myjki usuwamy zanieczyszczenia. Cały proces należy powtórzyć raz jeszcze, dla dokładniejszego oczyszczenia twarzy. Następnie myjkę należy wypłukać w ciepłej wodzie.
Produkt ma bardzo ładny i przyjemny zapach, jest bardzo delikatny ( zazwyczaj szczypały i łzawiły mi oczy podczas zmywania makijażu, tutaj nic takiego nie wystąpiło ), skóra jest po jego użyciu miła w dotyku i gładka.
Nigdy wcześniej nie używałam myjki, jestem jednak nią zachwycona. Przede wszystkim najważniejsze dla mnie jest to, że schnie bardzo szybko co sprawia, że nie rozwijają się bakterie i jest dużo bardziej higieniczna od np. ręcznika. Dokładnie usuwa wszystkie pozostałości mleczka nie podrażniając przy tym naszej skóry, jest miękka i delikatna.
Dokładny opis produktu, jego skład możecie znaleźć tu - klik . Ogromnym plusem tego produktu jest również jego cena, zazwyczaj trudno znaleźć coś dobrego w tak rozsądnej cenie.
Używaliście kiedyś takiej myjki do twarzy?
Fajny blog.
ReplyDeleteTeż dostałam do przetestowania to mleczko ale niestety bez myjki, u mnie się super sprawdza własnie przy zmywaniu makijażu :)
ReplyDeleteWiolka-blog KLIK
Nie uzywałam nigdy
ReplyDeletejaiswiatus.blogspot.com
nie używałam, a mleczko zapowiada się fajnie :)
ReplyDeleteO:) Ciekawy produkt!
ReplyDeleteja miałam i ubolewam, że gdzieś zgubiłam, bo świetnie się spisywała ;)
ReplyDeleteZapomniałaś o jednym "A" w nagłówku ;)
ReplyDeletechciałam, żeby było martienn a nie martienna :)
Deletezaciekawiła mnie ta myjka !:) muszę koniecznie wypróbować ;D
ReplyDeleteWidocznie przypadkowo skomentowałam :) Nie lubię wymieniania się obserwacjami, jak mi się jakiś blog podoba to po prostu go obserwuję.
ReplyDeleteAle śmieszne, nigdy takie czegos nie mialam. Musze sobie znalesc, podoba mi sie u ciebie.
ReplyDeletebłagam o klikanie w linki pod ubraniami u mnie, odwdziecze sie: http://fanaforce.blogspot.com
To mleczko zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie, może je wypróbuję :)
ReplyDeletehttp://unbeending.blogspot.com