:) for you !

Cześć misiaczki :) Co słychać ? U mnie nic nowego, kolejny dzień spedziłam leżąć w łóżku, trochę poczytałam książkę, trochę pooglądałam głupoty w internecie i tak właściwie spędziłam ranek i popołudnie. Wczoraj myślałam, że umrę z nudów ale na szczęście wpadła do mnie Agata, poplotkowałyśmy jedząc mleczną czekoladę, mmm uwielbiam ! Oczywiście nie byłybyśmy sobą gdybyśmy zjadły 'tylko' czekoladę. Zrobiłysmy sobie zupki chińskie a we mnie mama wcisnęła kotleta, haha ! Dosłownie !

Jestem chora i nie mam kiedy zrobić zdjęć .. ale gdy tylko wyzdrowieję postaram się to nadrobić. Zdjęcie zrobione w Sopocie, który odiwedziliśmy wracając z Łeby. Jeeeejuuu, jaka byłam opalona !

Mam na sobie jedną z moich ulubionych bluzek z chicnova , spodenki z Butiku, torbę z yeswalker.com, skórzaną kurtkę z Pull&Bear.

 W sopocie nie mieliśmy wiele czasu. Udało nam się przejść trochę po mieście, wejść na molo i skoczyć na szybki obiad. Chcieliśmy jak najszybciej wyjechać bo w drodze powrotnej postanowiliśmy zwiedzić też Toruń. Jak widać pogoda była średnia, nie było zimno ale strasznie wiało. W nocy kiedy zatrzymaliśmy się na stacji żałowałam, że nie mam długich spodni. Niestety w Polsce, nawet w lato noce nie są tak gorące.

 Jednak chorowanie ma swoje zalety ! Właśnie przed chwilką mama przyniosła mi do pokoju arbuza. W Końcu najważniejsze to jeść dużo witamin żeby wyzdrowieć :)

Miałam napisać o tym już wczoraj ale totalnie zapomniałam. Ostatnio listonosz przyniósł mi kolejne dwie paczki :) Oto jedna z nich:

Moja nowa współpraca. Jestem z niej mega, megaaaaa zadowolona. Zajrzyjcie tu - www.eastclothes.com/ . A gdy tylko wyzdrowieję pokażę te rzeczy na sobie :)

Zapraszam Was na mój konkurs - Konkurs, konkurs, konkurs :)