Ponad dwa lata temu na moim blogu pojawił się post na temat pielęgnacji moich włosów (My hair secrets...). Od tamtego czasu niewiele zmieniło się jeśli chodzi o wykonywane czynności, główna zmiana nastąpiła w używanych przeze mnie kosmetykach.
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się kontynuować serię postów na temat włosów i co jakiś czas pokazywać wam jak zmienia się ich pielęgnacja.
Mycie włosów
Włosy myję co drugi dzień, bardzo rzadko zdarza mi się myć je codziennie. Drugiego dnia zazwyczaj związuje włosy albo używam suchego szamponu Batiste. Do mycia włosów najczęściej używam szamponu Babydream, Pantene albo Yves Rocher.
Odżywki i maski
Po każdym myciu nakładam na włosy odżywkę lub maskę. Zazwyczaj trzymam ją na włosach od 10 do 20 minut. W ostatnim czasie najczęściej używałam masek do włosów z Ziaji a także odżywki Nivea Long Repair.
Odżywianie po myciu
Uwielbiam odżywki bez spłukiwania, Świetnie pachną i pomagają rozczesywać włosy, które często po myciu są trochę poplątane.
Zabezpieczanie końcówek
Kiedyś bardzo często farbowałam włosy, prostowałam je i suszyłam gorącym powietrzem. Do tej pory próbuję pozbyć się skutków braku pielęgnacji włosów. Dlatego zabezpieczanie końcówek jest dla mnie bardzo ważne. Serum do końcówek Hair Jazz nakładam co drugi dzień na końcówki włosów. Końcówki się nie rozdwajają i pięknie pachną. Zimą, kiedy nosimy szaliki i czapki nasze włosy często ocierają się o nie więc istotne jest ich zabezpieczanie. ( serum możecie znaleźć tu - serum).
Odżywianie skóry głowy
Dbanie o skórę głowy jest bardzo ważne jeżeli zależy nam na zdrowych włosach. Często używam różnych wcierek i ampułek zapobiegających wypadaniu włosów i stymulujących wzrost nowych. Najczęściej używam wcierki Jantar. Ostatnio jednak wpadły mi w ręce te ampułki.
Olejowanie włosów
Dwa razy w tygodniu staram się olejować włosy przed myciem lub nakładać samodzielnie zrobioną maseczkę. Ostatnimi czasy do olejowania najczęściej używałam zwykłego oleju słonecznikowego. Zazwyczaj staram się nałożyć olej na minimum dwie godziny. Bardzo dużo przepisów a także informacji na temat pielęgnacji włosów biorę z książki Anwen. Serdecznie polecam!
Płukanki do włosów
Początkowo bardzo często zdarzało mi się używać własnej roboty płukanek do włosów. Później jednak miałam coraz mniej czasu i postanowiłam kupić gotową z Yves Rocher. Używam jej raz w tygodniu. Przepięknie pachnie ! ( jak mamba malinowa:)).
Odżywianie od wewnątrz
Obecnie piję pokrzywę oraz skrzyp, staram się każdego dnia wypić jeden kubek takiej mieszanki. Co jakiś czas kupuję Biotebal.
Peeling skóry głowy
Peeling skóry głowy wykonuję raz góra dwa razy w miesiącu. Mój ulubiony to peeling kawowy oraz cukrowy (mieszamy łyżeczkę cukru/kawy z łyżeczką szamponu i taką mieszanką myjemy włosy).
A wy jak dbacie o włosy :)?
Bardzo ciekawy post.Ja do mojej pięlegnacji nie potrzebuje zbyt wiele.Szampon,odżywka i spray,nic więcej.Jedynie od czasu do czasu na same końcówki nakładam olejek.Miałam do czynienia z kilkoma produktami z Twojego posta i są na prawdę fajne.Pozdrawiam! :)
ReplyDeleteipstryk26.blogspot.com
Uwielbiam całą serię pantene! Za to jeśli chodzi o tołpę to używałam tylko produktów do twarzy ;))
ReplyDeleteMiałam kiedyś wcierkę z Jantara i byłam bardzo zadowolona!
ReplyDeleteObecnie w mojej pielęgnacji nie ma zbyt wielu produktów...
Mój blog - KLIK
Awesome hair products! I use everyday Embelleze (Brazilian brand)!
ReplyDeleteThanks for sharing your secrets *
Great blog! I'm following you! Follow back? ***
http://omundodajesse.blogspot.pt
wcieraj pokrzywę w skalp :) swego czasu niesamowicie pomogło mi w utrzymaniu dobrej kondycji włosów :)
ReplyDeleteJa mam sporo problemów włosowych. :(
ReplyDeletemój blog :)
Marion ma świetne kosmetyki do włosów ;)
ReplyDeletehttps://marrstyle.blogspot.com/
Ojejku! Teraz mi się przykro zrobiło, bo moje włosy wołają o pomoc. Moje włosy dostają tylko odżywkę i jeden szampon, który stosuje od lat. Dobrze, że robisz taką serię, bardzo mi się przyda!
ReplyDeletehttp://amlodzinska.blogspot.com
Cieszę się :) mam nadzieję, że stan Twoich włosów szybko się poprawi ;)
DeleteCiekawy post. Ja także korzystam z odżywki Elseve :)
ReplyDelete