lazy day :)

Dziś środa więc mam wolne :) Całe szczęście, ponieważ ciężko mi się przestawić na chodzenie na uczelnię, a najciężej wstać rano z łóżka. Dziś jednak mogę trochę poleniuchować. Wstałam około 10, umyłam się i zjadłam płatki na śniadanie, ostatnio kupiłam sobie pyszne musli i jem je niemal codziennie :) Później byłam z koleżanką pobiegać, biegamy od poniedziałku ale dziś biegałyśmy wyjątkowo krótko, było nam zimno i strasznie wiało. A Wy jak spędziliście dzisiejszy dzień ?

W weekend byłam z koleżanką w kinie na filmie " Spring Breakers" , na pewno o nim słyszeliście. Mi bardzo się spodobał, można było się trochę pośmiać ale też zrozumieć, że nie samymi imprezami człowiek żyje. Ogólnie fajnie zrealizowany i przyjemnie się go oglądało. Widziałam różne opinie na temat filmu i początkowo miałam na niego nie iśc, nasłuchałam się, że jest beznadziejny itp. Ale postanowiłam sama sprawdzić i w sobotni wieczór poszłam z koleżanką. Kupiłyśmy Nesti i chipsy i oglądałyśmy. Film nam się podobał i ja mogę go śmiało polecić :) Oglądaliście ' Spring Breakers' ? Jakie są wasze opinie ?:)

A teraz idę obejrzeć jakiś film, jeszcze się nie zdecydowałam na nic konkretnego. A później nistety czeka mnie nauka ... Mam jutro kolokwium z angielskiego, więc muszę trochę przysiąść nad książkami. Ajjjj tak bardzo mi się nie chce .

Co to za oglądanie filmu bez popcorn'u :) Mniaaaam !
Ps. Już niedługo dodam przepis na ciasto, czekajcie na post ! :)