Dziś spędziłam całe popołudnie poza domem :) Najpierw byłam z rodzicami i braćmi w kościele, potem na cmentarzu a na koniec wybraliśmy się na obiad do restauracji . Niestety na dworzu było bardzo zimno i trochę zmarzłam, jednak udało mi się zrobić kilka zdjęć.
Co miałam na sobie :
skórkę, którą kupiłam na rynku, spodnie, chustę i torbę ze zwykłych sklepów w Skierniewicach, kurtkę jeansową mam z House, białą bluzeczkę z Reserved, a buty z Step'a :)
Today I spent the whole afternoon away from home :) I was with my parents and my brothers in the church, then to the cemetery and in the end we went eat something at the restaurant. Unfortunately, outside was really cold but I took some pictures.
What I wore:
skin jacket , trousers, scarf and bag from ordinary shops in Skierniewice, denim jacket which I bought in House, a white t-shirt from Reserved and shoes from Step :)
Ostatnio robiłam ciasteczka, wyszły bardzo dobre więc postanowiłam dać wam przepis :)
Recently I made cookies and came out very good so I decided to give you the recipe :)