Jak mija wam pierwszy dzień świąt? Mi dobrze, czuję się już 1000 kg cięższa, po Świętach będę musiała zastosować jakąś dietę i wybrać się na basen lub siłownię żeby przed sylwestrem spalić wszystkie nadprogramowe kilogramy. Już w poniedziałek umówiłam się z koleżanką na siłownię. Także, nie zamierzam się obijać !
W tym roku jestem baaaardzo zadowolona z prezentów, ale zobaczcie sami :)
Przepiękny i przede wszystkim bardzo ciepły szal. Jestem okropnym zmarzluchem więc taki wielki szalik jest dla mnie idealny !
Od rodziców dostałam prezent, którego totalnie się nie spodziewałam - złoty pierścionek. Podobno był wzorowany na pierścionku księżnej Kate. Jest piękny !
Od młodszego brata coś co lubię najbardziej - kosmetyki do włosów. Nie miałam jeszcze okazji używać tych szamponów ale mam nadzieję, że będą mi służyć.
Wczoraj udało mi się na chwilkę spotkać z moim chłopakiem. Złożyliśmy sobie życzenia, daliśmy prezenty i poszliśmy na spacerek. Piotrek idealnie trafił czego mi akurat potrzeba! Cienie i tusz są na prawdę genialne ( oczywiście dziś mój makijaż zrobiłam wykorzystując te właśnie kosmetyki:)).
Mój starszy brat podarował mi balsamy do ust i lakiery. Na razie mam zrobioną hybrydę ale jak tylko ją zdejmę muszę koniecznie je wypróbować :)
Miłego dnia kochani ! :*
A Wy co dostaliście od Mikołaja ?